Oficjalna strona internetowa poświęcona wirtualnemu klubowi HIGHFLYERS ŁAŃCUT stworzonemu w serwisie charazay.com

wtorek, 30 listopada 2010

POL-liter-Pak pokonane. Zwycięstwo konohy z liderem.

Po niezwykle emocjonującym pojedynku na Lancut Arena Łańcucianie wygrali z POL-liter-Pak 87-80! To bardzo ważna wygrana w perspektywie awansu do 4 ligi.

Emocjonująco zaczęło się już na początku. Po run'ie 6-0 pozwoliliśmy rywalom wyrównać wynik do 6-6 w niecałą minutę. Następne minuty kwarty mijały w atmosferze walki, gry ostrej ale i efektownej. Ostatecznie pierwsza ćwiartka zakończyła się wynikiem 25-25.

Druga odsłona to już zdecydowanie narzucenie tępa gry przez Highflyers. Ponownie mocny początek kwarty i ucieczka rywalowi na ok. 12-13 punktów utrzymała się już do końca połowy, a drugą ćwiartkę wygraliśmy 32-18 co przed dłuższą przerwą dało wynik 57-43.

Na 3. kwartę zawodnicy Highflyers wyszli z myślą przede wszystkim obrony przewagi jaką uzyskali w poprzedniej połowie. Tylko 12 punktów zdobytych przez Łańcucian przy 16 rywali nie powala na kolana, a Milton Marchena już po półtorej minuty gry musiał zastąpić wyeliminowanego za faule Giullermo Iturrialde.

Przed rozpoczęciem 4. kwarty wygrywaliśmy 10 punktami. Przewaga niewielka, więc trzeba było ją nieco poprawić i ponownie bronić wyniku. Zawodnicy POL-liter-Pak z wiarą w zwycięstwo mocno przycisnęli i ciężko było osiągnąć wytyczony cel. Po pięciu minutach gry, przy stanie 79-65, na boisku pojawił się Masek zastępując najlepszego w szeregach Łańcuta Marchenę. Czeski duet Kunert-Masek starał się jak mógł utrzymać Highflyers przy piłce, rozgrywać, punktować. O ile Kunertowi wychodziło to całkiem nieźle (7 pkt) o tyle Masek miał już większe trudności. Raz zablokowany, raz nie trafił, to właściwie opisuje grę Zdenka w ciągu 5 minut spędzonych na parkiecie Lancut Arena.

W ten oto sposób zatrzymaliśmy najlepszą ofensywę ligi (przed tym spotkaniem 94,4 pkt/mecz). Ostatni raz POL-liter-Pak zdobył mniej niż 90 punktów 02/11/2010 kiedy przegrał w spotkaniu z Miszczami 101-88, a wonik 80 punktów osiągnął tylko raz w meczu z Slodkie Gumisie. Najniższy dorobek punktowy i jedyny mecz poniżej 80 punktów to wyjazdowy mecz z Maullers'ami '07 przegrany 90-73, z którymi zagrają najbliższy mecz ligowy.


Gospodarze(Highflyers)
Goście(POL-liter-Pak)
Rzut za 2: 29/54 (53.7)% Rzut za 2: 26/59 (44.1)%
Rzut za 3: 6/16 (37.5)% Rzut za 3: 6/14 (42.9)%
Rzuty Wolne: 11/22 (50)% Rzuty Wolne: 10/12 (83.3)%
Zbiórki: 41 (9) Zbiórki: 39 (10)
Asysty: 17 Asysty: 20
Straty: 10 Straty: 10
Przechwyty: 3 Przechwyty: 7
Bloki: 7 Bloki: 1
Faule: 15 Faule: 20

Najlepiej w szeregach Highflyers zagrali: Marchena (23 pkt, 4 ast, 9/11 z gry), Jović (23 pkt, 4zb, 5 ast), Altmanninger (12 pkt, 12 zb), Rivero (7 pkt, 14 zb), Castro (6 zb, 4 blk), Kunert (7 pkt). W ciągu 11 minut Iturrialde rzucił jedynie 5 punktow i zebrał aż 5 fauli na swoim koncie.
Najlepsi z rywali: Zawadzki (28 pkt, 9 zb), Azuaga (12 pkt, 12 zb, 6 ast), Dudka (12 pkt).

W innym bardzo dla Nas ważnym meczu ligowym konoha pokonała lidera aż 83-49, a lew szymonków poległ w starciu ze Słodkimi Gumisiami 82-80

0 komentarze:

Prześlij komentarz