Oficjalna strona internetowa poświęcona wirtualnemu klubowi HIGHFLYERS ŁAŃCUT stworzonemu w serwisie charazay.com

czwartek, 1 lipca 2010

Początek drugiej rundy zaczynamy od...

...przede wszystkim ransferów nadających naszej drużynie odpowiedni charakter.
Do ekipy z Łańcuta dołączyli:
Avo Ülisoo - SF
Sergen Savçýn - SF
Xabier Ramírez - PF
Mauro De Corato - C
Romeo Šumak - C
W związku z tymi transferami z klubem rozstali się Borja Burbano i Alírio Carvalho.

W sumie na nowych zawodników klub wydał 2 549 000 Euro, a ze sprzedarzy Hiszpana i Portugalczyka zyskał 1 260 000 Euro. Nowe transfery znacznie podniosły średnią wzrostu do 200cm.

Kolejnym powodem do radości dla kibicór Highflyers jest fakt że drużyna odniosła kolejne zwycięstwo z zespołem Zabójczych Qlek. Tym razem nasi gracze nie dali większych szans rywalowi i wygrali 86-55. MVP meczu został Milon Marchena - zdobywca 22pkt. Dobrze zagrał również Walther Battistella - 21pkt oraz - były już gracz Highflyers - Alírio Carvalho 10pkt, 12zb, 6as.

Następny mecz to ciężka przeprawa z zaglebie 1906 wygrana przez "Jastrzębie" 74-82. W tym meczu cała drużyna zagrała przyzwoite spotkanie.

Następnym meczem była łatwa przeprawa z O.K.S. BETON OPOLE. Po ostatnim gwizdku na tablicy widniał wynik 106-23. Świetnie zagrali dwaj rezerwowi - Jannik Wagner i Nesat Murtaza. Niemiec zdobył 36 pkt rozdał 8 asyst i 13 razy przechwytywał piłkę i co najciekawsze trafił 8 trójek z 12 oddanych prób! Zaliczył tym samym EVAL w wysokości 49 i naturalnie MVP spotkania. Turek natomiast popisał się bardzo dobrą skutecznością (6/10 za 2 i 4/4 za 3) i dobył 25pkt, dołożył do tego 8 zbiórek, 4 asysty i 2 bloki.

Kolejny mecz zagramy z ... a jakże Rottweilers Włocławek. Musimy zrewanżować się za sromotną porażkę z pierwszej części sezonu. Będzie to jednak niezwykle trudne w obliczu słabego zgrania naszego zespołu po ostatnich transferach.