Oficjalna strona internetowa poświęcona wirtualnemu klubowi HIGHFLYERS ŁAŃCUT stworzonemu w serwisie charazay.com

poniedziałek, 18 października 2010

Podsumowanie połowy sezonu

Po pierwszych piętnastu kolejkach w 5.11 nie moge być do końca zadowolony z postawy drużyny choć wiem, że ja zawiniłem ale mimo wszystko spodziewalem się lepszego wyniku.

Na kilka dni przed rozpoczęciem sezonu 19. nauczyłem się sporo o charazay i wiedziałem od tej pory że utrzymanie nie będzie prostą sprawą bez kilku znaczących transferów nie mówiąc już o awansie. Mój plan sprzed kilku sezonów zakładał awans w tym właśnie sezonie. Po raz kolejny jednak sytuacja po połowie sezonu pokazuje że mój team nie jest gotowy na awans...po raz kolejny...

Jednak dobre zgranie drużyny i rozwój młodych zawodników napawa optymizmem. W tym sezonie tragicznie spisują się obwodowi co do tej pory stanowiło siłę naszego zespołu - tak więc mieszane odczucia na temat postawy graczy Highflyers.
Jest to również kolejny dowód na to jak ważna jest postać centra w charazay...bardzo dobrego centra. O takiego trudno, a ponadto tacy gracze kosztują horrealne sumy. Tak więc póki co możemy zapomnieć o tego typu graczu.

Teraz troche o wybranych przeciwnikach.

O ile postawa drużyn Maullers '07 i Miszcze (kolejno 1. i 2. miejsce) była do przewidzenia o tyle mieszana gra klubu lew szymonków ale w ostateczności zajęcie przez nich na półmetku trzeciej lokaty jest niespodzianką. Podobnie jak tylko 8. i 9. miejsce drużyn Zabójcze Qlki i AZS Olsztyn. Dobrze grająca w ataku drużyna Pol-liter-pak uplasowała się na 4. pozycji a tuż za nią konoha (myślałem że będą wyżej) i Słodkie Gumisie. Drużyna buni również zaskoczyła pozytywnie w tym sezonie, sądzę jednak że zajmie ona miejsce 7-8. Nieobliczalną drużyną sprawiającą sporo niespodzianek jest również BBQ Basketball. Potrafiła ona wygrać z takimi drużynami jak konoha czy Highflyers, napsuć krwi zespołowi Maullers a mimo wszystko zająć 11 miejsce w połowie sezonu. Młodzież Pogoni Puławy gra dostatecznie dobrze - 12 pozycja, bardzo dziwne zachowanie managera Bonduelle który bardzo dobrą drużynę składającą się głównie z "weteranów" i potrafiącą bezproblemowo pokonać nasz team potrafił rozbić, odpuścić parę meczy rozdając walkowery i ostatecznie kupić młodzież która wystarcza na razie tylko na 14. lokatę.

0 komentarze:

Prześlij komentarz