Mimo wyraźnej wygranej nikt po tym meczu nie był zadowolony. Ostry defense rywali spowodował kontuzję Zbyszka Traczyka, który dostał mocno w głowę i nie wystąpi w najbliższym meczu Pucharu Polski z KRUKAMI, a także opuści mecz z lew szymonków, mecz bardzo bardzo ważny w perspektywie walki o pierwsze miejsce. Nie mniejszą stratę ponieśliśmy też przez ostry atak rywali. Adolf NieBen, który jest niezwykle ważnym ogniwem w drużynie Highflyers również doznał kontuzji na 21 sekund przed zakończeniem meczu. Doświadczony Niemiec doskonale ustawił się w obronie wymuszając faul ofensywny, jednak po zderzeniu się z Semyonem Sokolobetzkim upadł z impetem na plecy i nie mógł kontynuować gry. Kontuzja okazała się poważniejsza niż na początku przewidywano. Kolejny raz Highflyers dominowali na parkiecie jednak w kolejnych, trudnych meczach przy braku 2 graczy z podstawowej piątki będzie bardzo trudno o korzystny wynik.
58 KS Lech Wierzchucinek | | 102 Highflyers Łańcut
|
MVP spotkania został Tellis Katogas, zdobywca 34 punktów, 11 zbiórek (6 w ataku), 4 asyst i 2 bloków. 21 punktów i 4 asysty zdobył Marchena, który w III q zastąpił schodzącego za faule Sebastiano Finotto, ktory zdobył 8 punktów i aż 12 zbiórek. Świetną zmianę w ostatniej kwarcie dał Niko Grenvad. w ciągu 10 minut na parkiecie zdobył 13 punktów (3/4 za 3) i 5 przejęć. 11 punktów i 17 zbiórek zdobył wspomniany NieBen, a drugi z kontuzjowanych - Traczyk - 5 punktów (2/2 z gy). Michał Kunert zdobył jedynie 6 punktów, ale zagrał w tym meczu doskonały defense dodając do tego 4 bloki i 3 przejęcia. Kolejny raz Rebollo pokazał się jako wspaniały zadaniowiec. Podkoszowy Highflyers zdobył 4 punkty, 10 zbiórek i 6 asyst, a także 2 bloki.
0 komentarze:
Prześlij komentarz